13.10.2020.
Jest we Wrocławiu jedno miejsce, gdzie można spróbować jesieni zaklętej w polskiej tradycji. Spotkaliśmy się tu na naszej kameralnej degustacji (odcinek 1.) w ramach największego slowfoodowego święta Terra Madre Salone del Gusto organizowanego przez Slow Food International i nasze Convivium wraz z Convivium Slow Food Breslavia. Będziemy teraz powoli opisywać te spotkania, a tymczasem rozkoszujemy się wspomnieniami.
W Restauracja Wrocławska przy ul. Szewskiej we Wrocławiu doświadczyć można bogatego spektrum polskiej tradycji nalewkarskiej ze współczesnym rysem, a także można spróbować i kupić do domu wspaniałe wędliny, szynki i tradycyjne kiełbasy, które wyrabiane są ponoć na miejscu. Próbowaliśmy kiełbasy piernikowej… Można też zjeść potrawy historyczne, o których piszemy dalej.
Degustacje restauracyjne, które opisujemy, realizujemy z własnej inicjatywy i na własny, prywatny koszt, albo na zaproszenie restauracji – szczególnie w ramach największego slowfoodowego święta Terra Madre Salone del Gusto organizowanego przez Slow Food International i nasze partnerskie Convivia: SF Dolny Śląsk i Slow Food Breslavia.
W Restauracja Wrocławska przy ul. Szewskiej we Wrocławiu zjedliśmy potrawy historyczne z tradycji starośląskiej:
Śląskie Niebo
Schläsches himmerleich
Kapuśniak z modrej kapusty
Blue cabbage broth
Kiełbasa Piernikowa
Pepperbread sausage
Na deser wjechały…
Pierożki czekoladowe
Chocolate pierogi
W odpowiedzi na pytania naszych członków informujemy, że nie znamy w tym wypadku pochodzenia składników, np. mięsa, mąki, owoców, warzyw. Podczas degustacji nie było możliwości zadawania tych “niewygodnych pytań”:) Jednak jesteśmy pewni, że obsługa restauracji na pewno udzieli wszelkich informacji.
Zamówiliśmy też nalewki, z których słynie restauracja. Wzięliśmy zestaw “Tylko dla odważnych” i okazał się on strzałem w dziesiątkę (choć zapewne pozostałe zestawy też przyniosłyby ten sukces) – w największy zachwyt wprowadził nas sposób podania, któremu towarzyszyła bajeczna wprost chmura cudownego, aromatycznego, dymu z pewnego wyjątkowego drewna owocowego drzewa, które w Polsce znamy od wieków… Ten ciepły dym owinął nas, gdyśmy chwytali za błyszczące szkło…
4 wspaniałe nalewki:- burak- ogórek- chrzan- cebula.
Niektóredodaliśmy nawet do potraw, aby ich słodycz wzbogaciła smak schabu (ŚLĄSKIE NIEBO!) lub pierożków czekoladowych.
Nalewki są przepyszne, a w słojach podziwialiśmy rozmaite ich rodzaje. Wielka tradycja polskich nalewek jest tu zaprezentowana w pełnej krasie.
Na koniec firma poczęstowała nas majestatyczną śliwkówką – smak śliwek poniósł nas do domów. Dziękujemy ?? i polecamy wszystkim odwiedziny we Wrocławskiej, szczególnie teraz, w te zielono-złote dni jesienne.
Jeśli ktoś szuka pysznych HISTORYCZNYCH POTRAW wrocławskich i polskich oraz wachlarza doskonałych polskich NALEWEK i WĘDLIN, to Restauracja Wrocławska jest właściwym adresem i każdy znajdzie tu na pewno coś dla siebie.
Warto wspierać się wzajemnie: lokalną konsumpcję, lokalną gastronomię i lokalne przetwórstwo (w tym winnice). Nasi członkowie są ze wszystkich tych sektorów, wszak wszyscy ludzie są konsumentami, a tylko niektórzy wytwarzają lub podają jedzenie. Przy takim wsparciu wzajemnym w gastronomii publicznej pojawi się więcej lokalnych produktów i ich ceny ustabilizują się. Goście, nie gońcie tak za importowanymi składnikami, zainteresujcie się autentyczna, nie tylko biesiadną staropolską i starośląską kuchnią historyczną – WARTO! Polecamy więc odwiedziny w Restauracji Wrocławska szczególnie teraz, w te trudne, zielono-złote dni jesienne.
Za objęcie mecenatu nad tą degustacją dziękujemy szczególnie panu Mariuszowi Rybakowi i pani Annie Rumińskiej, naszym członkom.
