Współcześnie tak to już jest, że remonty i przebudowy stanowią wrota do historii. Uczestniczyć w niektórych remontach, to nieomal tak, jakby być archeologiem… Oto i ona: cenna flaszka Madery z 1796 r.! A także inne równie cenne butelki pełne być może znakomitego trunku… Nawet jeśli nie będzie smaczne, to na pewno jest stare i dla enologów stanowi nie lada znalezisko. Jest to najświeższe “remontowe odkrycie” zza ściany w Liberty Hall Museum! Jak podkreśla dyrektor: major surprise. Faktycznie, jest to majuskułowa siurpriza!

Dziennikarka CNN stwierdziła, że to wino jest nieomal tak stare, jak “ten kraj”…, zapominając najwyraźniej o wcześniejszych jego mieszkańcach i dorobku milionów ludzi zwanych przez współczesnych kolonizatorów “Native Americans”. Kanada znalazła lepsze określenie: First People, ewentualnie Native People albo – jak w Australii – Aboriginal People (rdzenni mieszkańcy). Zapewne dziennikarka miała na myśli system państwa Stany Zjednoczone Ameryki, jednak jest to pewnego rodzaju nietakt etnologiczny na bazie wątku enologicznego:)

Odkrycie starego składu alkoholi z czasów prohibicji jest mocnym i interesującym akcentem w sferze aktywności enologów, somelierów i smakoszy win.

Odnalezione wino niewątpliwie jest bliskie idei Slow Wine, ponieważ w XVIII w. nie stosowano tak wielu sztuczek chemicznych, jak dziś, aby przyspieszyć i uprościć technologię produkcji czyniąc ją możliwie najtańszą. Slow Wine, to jeden z głównych projektów Slow Food International. Ciekawe więc, czy zostanie opisane w Magazynie SLOW WINE tworzonym i wydawanym przez wydawnictwo Slow Food Press należące do naszej matczynej organizacji: Slow Food International.

źródło: link

Przeczytajcie o winach gronowych na Dolnym Śląsku i szansie na Slow Wine w naszym regionie – tutaj. Poniżej wstępna mapa lokalizacji małych i średnich winnic na Dolnym Śląsku.

Wstępna mapa lokalizacji małych i średnich winnic na Dolnym Śląsku / opracowanie: Anna Rumińska, Archiwum Slow Food Dolny Śląsk / www.slowfooddolnyslask.org