Gronowe wina* SLOW, czyli manufakturowe, wytwarzane w stosunkowo niewielkich, rodzinnych winnicach, zgodne z filozofią Slow Food, są na Dolnym Śląsku bardzo pożądane i poszukiwane. Wciąż ich nam brakuje. Powszechnie uważa się, że historia winnic w naszym regionie zaczyna się wraz z osadnictwem cysterskim w okresie średniowiecza. Wielu z nas chce pić dobre, czyste, uczciwe, lokalne wina. Aby wino mogło być uznane za SLOW, tj. zgodne z filozofią Slow Food International, naszej matczynej organizacji, oraz marki SLOW WINE, musi spełniać kilka warunków. Marka SLOW WINE prowadzi dwie publikacje: CZASOPISMO (Slow Wine Magazine) i PRZEWODNIK (Slow Wine Guide).
Aby wino było włączone w Przewodniku SLOW WINE wydawany co roku przez Fundację Slow Food (Slow Food Fondazione), musi spełnić kilka warunków. Po pierwsze wino musi realizować filozofię Slow Food, czyli spełniać 3 najważniejsze kryteria – musi być dobre, czyste i uczciwe (buono, pulito e gusto / good, clean and fair):
dobre – dotyczy smaku, sensorycznej jakości wina, ale także przyjemności picia, zdrowotności, lekkostrawności, autentyczności i ekspresji terytorialnej,
czyste – dotyczy stabilności produkcji, głównie w winnicy, ale też w piwnicy; aspekt bardzo złożony, ponieważ należy zawsze brać pod uwagę warunki środowiskowe,
uczciwe – przestrzegające zasady etyki produkcji: właściwej równowagi między jakością i ceną, godziwych warunków pracy, szacunku dla społeczności, w której prowadzona jest działalność, szacunku do współpracowników-winiarzy i wielu innych czynników.
Ponadto wina wg filozofii SLOW WINEsą klasyfikowane i opisywane w Przewodniku w oparciu o konkretne kryteria, które obejmują nie tylko technologię produkcji (wytyczne SF) i walory sensoryczne, ale też kwestie społeczne i ekonomiczne. Wina szczególnie wyróżnione klasyfikuje się w trzech wiodących kategoriach: VINO SLOW – GRANDE VINO – VINO QUOTIDIANO.
Technologia produkcji wina slow na pewno wyklucza stosowanie syntetycznych środków ochrony roślin, które sa niestety stosowane nawet w małych rodzinnych winnicach. Innym słowem mały rozmiar i rodzinny charakter winnicy wcale nie gwarantuje czystości wina w rozumieniu filozofii Slow Food. Dotyczy to wszak nie tylko uprawy winorośli, ale także innych roślin, owoców, warzyw i ziół. Skrupulatnie wymaga się tez, aby wina według filozofii Slow Food były wolne od substancji dodatkowych stosowanych w celu stabilizacji, konserwacji lub przedłużenia terminu ważności. Niedopuszczalne jest wytwarzanie wina przy pomocy dehydratacji lub podgrzewania zacieru, aromatyzowanie wiórami. Co do wielkości i rodzaju praw, to wino uznaje się, ze wino slow pochodzi ze zbiorów nie większych, niż 75hl/ha. Winnica powinna opierać się na regionalnych, tradycyjnych odmianach winorośli w ilości nie mniejszej, niż 75%. Ta sama liczba określa poziom wykorzystania własnego surowca – nie może on być mniejszy od 75%. Takie wymagania stawia przed winiarzami Slow Wine we Włoszech oraz Slow Food Deutschland. W Polsce są one jak dotąd trudne do spełnienia głownie w kontekście ww. odmian regionalnych, niemniej nie jest to niemożliwe i warto do tego szczytnego celu dążyć (wytyczne SF).
Warunki Slow Wine omawialiśmy na konfrencji nt. winorośli, którą w dniach 18-19 listopada 2016 r. zorganizował Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu. W czasie konferencji poruszanych było wiele rozmaitych tematów związanych z uprawą winorośli. “Szlak Wina” na Dolnym Śląsku zaproponowała dr inż. Marta Czaplicka-Pędzich – jest on ściśle z rozwojem enoturystyki, czyli turystyki winiarskiej, której miłośnicy są mocno zainteresowani poznawaniem nowych regionów. Enoturyści to osoby o dość spójnej charakterystyce. W naszym przekonaniu „Szlak Wina” zaproponowany przez dr Czaplicką-Pędzich mógłby doskonale łączyć się z formułą Slow Wine praktykowaną przez organizację Slow Food.
Oto lista wygłoszonych referatów konferencyjnych:
– Cechy solarne klimatu Niziny Śląskiej – dr hab. Krystyna Bryś, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, Zakład Agro- i Hydrometeorologii
– Polskie winiarstwo w ujęciu liczbowym – dr inż. Piotr Przybek, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, Katedra Towaroznawstwa Przemysłowego
– Zastosowanie winorośli ozdobnych, przegląd gatunków i odmian – dr inż. Przemysław Bąbelewski, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, Katedra Ogrodnictwa
– Nowe rozwiązania w nawożeniu i ochronie winorośli – Marek Łada, Azelis Agri/Horti
– Przedsiębiorczość w polskim biznesie winiarskim – mgr Anna Smaga-Trzaskalska, Akademia Leona Koźmińskiego, Wydział Zarządzania
– Wino lekiem na całe zło? – dr inż. Paulina Nowicka, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, Katedra Technologii Owoców, Warzyw i Zbóż
– Kierunki energetycznego zagospodarowania odpadów z procesów produkcji wina – mgr inż. Maciej Cholewiński, Politechnika Wrocławska, Katedra – – Technologii Energetycznych, Turbin i Modelowania Procesów Cieplno-Przepływowych
– Możliwości uzyskania niezależności energetycznej winiarni dzięki wykorzystaniu technologii biogazowych – mgr inż. Michał Kamiński, Uniwersytet – – Przyrodniczy we Wrocławiu, Instytut Inżynierii Rolniczej
– Ekologiczna produkcja wina – dr inż. Roman Śniady, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, Katedra Kształtowania Agroekosystemów i Terenów Zieleni
– Slow Wine, czyli wino według filozofii Slow Food – arch. Anna Rumińska, Slow Food Dolny Śląsk
Degustację wina czerwonego i białego własnej produkcji zorganizowała jedna z dolnośląskich winnic.
Warto więc podsumować, co takiego smakowitego zdolni, lokalni winiarze uprawiają w naszym pięknym regionie. Droga do SLOW zaczyna się wszak od tego, aby poznać, wytwarzać lub kupować dobre, czyste, uczciwe, manufakturowe i przede wszystkim lokalne produkty. Nie wszystkie wina wytwarzane przez poniższe winnice można zakupić publicznie, ale zawsze warto ich spróbować. Na Dolnym Śląsku tylko sześć winnic jest zarejestrowanych i tylko te mogą wprowadzać swoje wina do obrotu. Pozostałe to winnice tzw. amatorskie, bez prawa sprzedaży wina. Wszystkie są gospodarstwami rolnymi, winiarskimi.
WINNICE NA DOLNYM ŚLĄSKU
(podajemy informacyjnie – żadna nie uzyskała jeszcze rekomendacji Slow Food):
We Wrocławiu są dostępne m.in. wina włoskie, ale szczególnie cieszy nas, że miedzy nimi znajduje się wino wymienione w Przewodniku Slow Wine 2017 w kategorii „vino quotidiano”. Jest to “Apollonia” (Metodo Classico – Brut Nature – Milesimato) z winnicy Federico Mencaroni Vini. To właśnie wino jest dostępne we Wrocławiu.
* Wina nieoficjalnie podzielić można na międzynarodowe i unijne – z powodu definicji. Międzynarodowa Organizacja ds. Winorośli i Wina (OIV) w Paryżu nie uznaje za wina napojów nie-gronowych (czyli nie z winogron, owoców winorośli / łac. Vitis vinifera L.) o określonej zawartości alkoholu. Unia Europejska definiuje wino bardzo podobnie, ogranicza je do winogron, jednak otwiera też drogę tzw. winom owocowym (nie-gronowym – nazwa jest myląca, wszak winogrona też są owocami). Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami UE z 1999 r. stosowne napoje alkoholowe nie-gronowe można nazywać winami, ale tylko i zawsze z przymiotnikiem identyfikującym surowiec, z jakiego zostało wytworzone, np. wino malinowe, wino jarzębinowe itp. – jest to spójne z historycznymi praktykami fermentatorskimi, które obejmowały fermentację nie tylko winogron, ale też wielu innych owoców. O tym, czy owe przepisy wprowadzone są w życie, decydują państwa członkowskie. Kraje basenu Morza Śródziemnego są temu przeciwne. Polska i inne – nie.