Oto przykład dla naszych ministrów, posłów i innych urzędników, by wiedzieli, że mają obowiązek wspierać drobne rolnictwo i małe, rodzinne gospodarstwa, aby inni konsumenci mieli dostęp do właśnie takiej żywności: dobrej, czystej, uczciwej, etycznej, lokalnej. To także przykład dla naszych rodzimych wytwórców, producentów, rolników, piekarzy. Jednak to właśnie urzędnicy maja obowiązek – prawny, społeczny i moralny – stwarzać warunki do rozwoju takich przedsięwzięć. Uprzemysłowieniu i masowej standaryzacji pseudożywności mówimy stanowczo NIE.
__________
Zachwycające jest, że istnieją nadal tacy młodzi ludzie, którzy robią tak piękne rzeczy. Oby więcej takich, oby mieli wsparcie lokalnych urzędników,a nie kłody rzucane im pod nogi przez biurokratów.
Oby polskie gospodarstwa zostały odpowiednio odtworzone i wzmocnione, by mogły wytwarzać własne zboże, mąkę i pieczywo (a także analogiczne produkty z innych kategori. Im więcej takich drobnych gospodarstw, tym lepiej dla wszystkich.
Własne zboże i warzywa…
Własny maleńki młyn (żarnowy!) i mąka…
Własny piec na drewno i pieczywo…
Własna sprzedaż i praca….
4 w 1: rolnik, młynarz, piekarz, sprzedawca, czyli:
Étienne Breton w Ogeu-les-Bains we Francji.
Da się.
Poniższe zdjęcia pochodzą z filmu Association L’Arrache-Temps.